



Als das Kind Kind war...
Kiedy dziecko było dzieckiem
Biegało z uniesionymi rękami.
Chciało, żeby strumyk był potokiem,
potok rzeką, a kałuża morzem.
Wtedy wszystko miało duszę,
a dusze stanowiły jedność.
Kiedy dziecko było dzieckiem
Nie wiedziało, że jest dzieckiem.
Nie miało zdania o czymkolwiek,
Nie miało przyzwyczajeń
I nie robiło min, gdy je fotografowano.
Kiedy dziecko było dzieckiem
Obudziło się raz w nie swoim łóżku,
A teraz często mu się to przydarza.
Uważało wszystkich ludzi za pięknych,
A teraz, przy odrobinie szczęścia tylko niektórych.
Miało dokładne wyobrażenie raju,
A teraz najwyżej ma o nim pojęcie.
Nie mogło sobie wyobrazić nicości,
A teraz drży na samą myśl o niej.
Zabawa była dla niego wielką sprawą,
A teraz przejmuje się jak kiedyś,
ale tylko swoją pracą.
[pomysł: k]
[realizacja: w]
Ale czad. :D
OdpowiedzUsuńwchodzi ktoś w ogóle tutaj do was? bo zero komentsów.
Prawy dolny rog mega czad. Jak wroce do Polski, to ukradne ten pomysl.
OdpowiedzUsuńta, prawy dolny róg wygląda unreal.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł i zacne wykonanie, to z plecami mnie wgniotło w fotel ;)
OdpowiedzUsuń